Jak odszyfrowywać graficzne symbole elektryczne ze schematów

@Piotr Bibik: Oczywiście wiem o tym. W chwili obecnej nie ma przepisów normatywnych określających ten zakres. I co teraz ? Zaprzestaniemy projektowania ? Uważam, że doświadczony elektryk poradzi sobie ze schematem bez różnicy czy użyjesz symbolu wg nieaktualnej normy czy cenelec czy jakiejkolwiek innej, ważne aby symbol odzwierciedlał urządzenie, które autor miał na myśli. Poza tym zawsze można dojść drogą dedukcji.

A co do tematu zasadności i obowiązku stosowania PN można by napisać sześciotomową encyklopedię....:(

@artel electric: wiem o tym i nigdzie nie napisałem, że nie masz racji. Ale należy sprecyzować skąd wynika, że w różnych dokumentach można znaleźć różniące się od siebie oznaczenia. To co załączyłeś jest dobre i jest to porządna podstawa tylko trzeba również czytać opisy do dokumentacji bo symbole mogą się różnić.

Odnośnie obowiązku stosowania Polskich Norm mam takie podejście, że jeśli zdarzy się śmiertelny wypadek i będzie trzeba się tłumaczyć to nikt nie podważy rozwiązania, które zostało zrobione zgodnie z aktualnymi Polskimi Normami (jeśli nawet nie ma obowiązku ich stosowania). Natomiast jeśli zrobiło się inaczej, to trzeba udowodnić, że zastosowane rozwiązania są nie gorsze niż zaproponowane w Polskich Normach. Więc według mnie w interesie każdego wykonawcy jest stosowanie Polskich Norm.

@Piotr Bibik: Szanujący się projektant zwykle na projekcie "domalowuje" legendę i problem z głowy, ja na przykład mając wątpliwości co do rozpoznania symbolu przez montera wspieram się również niemiecką normą w tym zakresie (DIN EN 60617-...), wybieram symbol najbardziej odwzorowujący to co mam na myśli.

Co do PN oczywiście zgadzam się w stu procentach, czymś trzeba się podpierać, ale rzeczywistość jest jaka jest. Pamiętam prelekcje p. Z. Flisowskiego, gdzie przez sześć godzin szkolenia przytaczał PN (nuda), a przy tym co chwilę podkreślał, że nie są one obowiązkowe hehe

@artel electric:Dzięki, możesz podesłać mi na maila [email protected]

@Flash: masz link w jednym z postów na górze