Obrotnice -gimbale do domowej fotowoltaiki

@boss: jakiś czas temu rozgryzałem podobny temat i wniosek był jeden. Część osób bierze się za temat we własnym zakresie, często nie będąc świadomym na co się porywają, a czasami na zasadzie jakoś to będzie. Niewielu ma umiejętności, sprzęt i zacięcie :majsterkowicza" aby bezpieczny i działający latami układ wykonać we własnym zakresie. Ci co myślą, że zaoszczędzą i jakoś to będzie najczęściej przekonują się o słuszności powiedzenia "Polak jest zbyt biedny aby kupować tanio". Najczęściej pierwsza porządna wichura pokazuje swoją siłę i słabość samodzielnie stworzonej konstrukcji.

Mój wniosek był taki, że jeśli nie chcesz się w tym doktoryzować i poświęcać bardzo dużo czasu na szukanie rozwiązań a potem zakupy, testy itd. (czas kosztuje i można go spożytkować na zarobienie pieniędzy) to kup gotowe rozwiązanie, niech Ci zamontują i jeszcze masz na to gwarancję a w razie wypadku ubezpieczyciel nie robi problemów jak to jest w przypadku samoróbek. Jak do taniego rozwiązania dołożymy koszty pierwszej naprawy po wichurze, a często i uszkodzone panele to zmienia się pogląd na ceny i rozwiązania.