Drodzy Użytkownicy,
Wasza praca wymaga nie tylko montażu świetnego oświetlenia, ale i odpowiednich warunków do robienia tego 😊 Dlatego wraz z firmą PCE organizujemy dla Was konkurs!
Pod tym wpisem zamieść swoją odpowiedź na pytanie konkursowe: Co według Ciebie powinna mieć idealna latarka?
Pięć najciekawszych odpowiedzi nagrodzimy latarkami firmy PCE:
- 1 miejsce Latarka Lampa ręczna LED ze stacją ładowania H1000/5.000mAh LS+USB‑C 7201000
- 2 miejsce Latarka Lampa przemysłowa LED A2800/6.600mAh USB‑C 7202800
- 3 miejsce Latarka Lampa ręczna LED H500/1.800mAh USB‑C 720500
- 4 miejsce Latarka Lampa czołowa LED S800/2.000mAh USB‑C 720800
- 5 miejsce Latarka LED Mini‑Lampa przemysłowa Penlight P450/600mAh USB‑C 720450
Na Wasze komentarze czekamy do 30 czerwca! Regulamin konkursu dostępny jest tutaj.
Odpowiedzi (86)
- Sortuj według
- Ostatnio dodane
- Najwyżej ocenione
- Sortuj od najstarszych
-
-
Byłem raz umówiony u mechanika,
gdy przyszedłem akurat leżał pod komorą silnika.
Pomyślałem, że jestem kłopotem,
bo na moje "dzień dobry" odpowiedział bełkotem.
Sprawa stała się jasna, i to w dosłownym sensie
gdy się okazało, że trzymał latarkę we własnej szczęce.
Szkoda, że dowiedziałem się o tym tak brutalnie
Gdy jej promień skierował w me oczy centralnie.
Widać nie miał żadnej regulacji jasności
a szkoda, bo bez oślepiania rozmawiałoby się ciut prościej.
Pozwoliłem więc sobie na skromne pytanie -
czy nie ma latarki z magnesem na stanie.
A on na to, że owszem, ma jedną, ale co z tego
skoro tamta nie ma trybu obrotowego.
W końcu spytałem czy pod maskę mi zerknie,
a on na to, że ok, ale najpierw ładowarkę podepnie.
Nie chciałem kopać już leżącego,
ale chyba latarka nie miała też trybu awaryjnego.
Powiedziałem mu więc w swojej dobroduszności
Że przydałaby się taka, która łączy te funkcjonalności,
a jednocześnie lekką, mocną i kompaktową,
nawet z magnesem, hakiem i trwałą obudową!
Ale zripostował, że moja rada jest strasznie banalna,
bo chyba nie istnieje latarka tak idealna!
Najwyraźniej zatrzymał się w tych samych czasach,
co miss 97’ pozująca na jego starym kalendarzu w samych obcasach.
Pomyślałem więc, o ironio, że muszę go oświecić
i latarki PCE polecić!
Podczas kolejnej wizyty facet przywitał się już składnie,
już nic mu nie blokowało głosu w gardle.
Widać za moją radą uznał, że czas już na zmiany…
No może nie we wszystkim, bo nagiej modelki nie usunął ze ściany...
-
Idealna latarka powinna być pierońsko wytrzymała, zapewniać dobrą temp. barwy światła, stacje ładującą jak i możliwość naładowania z kabla. Wygodny uchwyt i magnesy do przyczepienia przy robocie. Dobrze by było jak by była wodoszczelna i wstrząso odporna. Tyle i aż tyle. Pozdro
-
Idealna latarka powinna być jak szwajcarski scyzoryk w świecie oświetlenia, łącząc w sobie zaawansowane technologie i wszechstronne funkcje. Wyobraźmy sobie latarkę, która automatycznie dostosowuje jasność i zasięg światła do otoczenia dzięki wbudowanym czujnikom. Mogłaby zmieniać kolory światła w zależności od potrzeb, np. czerwony dla zachowania nocnej widoczności lub zielony, który jest mniej inwazyjny dla dzikiej przyrody. Latarka ta miałaby także funkcję projekcji holograficznej mapy terenowej, idealną dla miłośników przygód. Zasilana zarówno przez ładowanie USB, jak i energię słoneczną, zawsze byłaby gotowa do działania. Jej obudowa mogłaby być wykonana z lekkiego, ale niezwykle wytrzymałego materiału, jak tytan, a ergonomiczny kształt zapewniałby wygodę użytkowania. Dodatkowo, wbudowany moduł GPS i kompas cyfrowy ułatwiłyby nawigację, a funkcja komunikacji awaryjnej, pozwalająca wysyłać sygnały SOS, zapewniłaby bezpieczeństwo w najbardziej ekstremalnych warunkach. To urządzenie byłoby nie tylko narzędziem, ale niezawodnym towarzyszem w każdej sytuacji.
-
To proste. Idealna latarka powinna mieć charakter. Silny charakter, który da nam pewność, że nigdy nie zostaniemy sami. Czy to podczas awarii prądu, czy na szlaku, czy podczas biwaku. Niezależnie od warunków pogodowych powinna być naszym wsparciem i gwarancją, że dzięki jej charakterowi nie zostaniemy sami w trudnym momencie.
Powinna być silna jak światło, które daje.
Powinna być przyjazna jak materiał, z którego jest wykonana.
Powinna być lekka jak bohaterowie reklam cateringu dietetycznego.
Powinna być wsparciem, gdy upadamy, a ona wraz z nami.
Powinna być opiekunem dla naszych bliskich, gdy wyrusza z nimi w daleką podróż.
Jej światło powinno dawać poczucie spokoju, bezpieczeństwa i pewności siebie.
Powinna wskazywać drogę, zwyciężać ciemność i wyznaczać kierunek!
-
Idealna latarka to taki mały cud techniki, który zawsze masz przy sobie, gdy niespodziewanie zgaśnie światło, a ty akurat próbujesz znaleźć zaginiony chips pod kanapą. Wyobraź sobie, że twoja latarka jest jak magiczna różdżka – ma regulowaną jasność, żeby nie oślepiać cię przy poszukiwaniach w lodówce w środku nocy.
Powinna być też mega wydajna energetycznie, bo przecież nikt nie chce, żeby zgasła w momencie, gdy przerażony, stoisz w piwnicy pełnej pajęczyn. Długi czas pracy na jednym ładowaniu to podstawa – żadnego szukania zapasowych baterii w szufladzie pełnej starych kabli.
Trwałość to kolejna sprawa. Idealna latarka przetrwa upadek z piątego piętra (choć może lepiej tego nie próbuj) i zanurzenie w kałuży, gdy akurat bawisz się w poszukiwacza skarbów w deszczu.
Oczywiście, powinna być wygodna w trzymaniu. Latarka, która wyślizguje się z rąk jak mokre mydło, to koszmar każdego nocnego odkrywcy. Do tego lekka, bo przecież nie chcesz trenować bicepsów, szukając skarpetek pod łóżkiem.
Ładowanie przez USB to must-have. Kto chce się męczyć z bateriami, kiedy można podpiąć latarkę do laptopa i gotowe? A wskaźnik naładowania to jak latarkowy GPS – zawsze wiesz, na czym stoisz.
Dodatkowe funkcje? Proszę bardzo! Zoom do podglądania sąsiadów... znaczy, do czytania małych liter na mapie skarbów. Tryb SOS, gdy zgubisz się w dzikiej dżungli miejskiej. Magnetyczna podstawa, żeby przymocować ją do lodówki i oświetlić notatki z listą zakupów.
I na koniec – cena. Idealna latarka powinna być warta swojej ceny, a najlepiej, żeby kosztowała tyle, co dwie pizze. Bo przecież nikt nie chce wybierać między latarką a pizzą.
Podsumowując, idealna latarka to małe przenośne słońce, które jest zawsze tam, gdzie tego potrzebujesz, świecąc jasno jak twoje marzenia o niekończącym się źródle światła.
4o
-
Ja mam latarek w domu od groma (nawet wojskową) ale gdy przyjdzie co do czego i np. zgaśnie światło to jest mi mega trudno je zlokalizować. Niby wiem gdzie są (w takiej szafce pod telewizorem) ale jest tam również dużo innych rzeczy więc szukanie zajmuje mi trochę czasu. Przydałyby się więc jakieś odblaski albo rączka, którą w ciemności widać. Albo hm żebym coś do niej powiedziała a ona zamrugała czerwonym oczkiem? Wszystkie moje latarki są ciemne - czarny, granat, czemu nie ma w jakiś fajniejszych kolorach? Poza tym idealna latarka powinna być łatwo i szybko ładowalna - jak np. szczoteczka do zębów - stawiam na ładowarkę i po jakimś czasie mogę używać. Powinna też mieć magnes bo gdybym ją przyczepiła do lodówki to znalazłabym ją błyskawicznie a tak to się wala po półce bo nie ma jak przyczepić. I jeszcze żeby łatwo ją było włączyć bo mam ze dwie takie co to muszę się nakombinować jak je włączyć bo nie pamiętam kompletnie gdzie mam przekręcić ani który guziczek wcisnąć. Regulacja jasności (ale płynna) też by się przydała.
-
Idealna latarka powinna być niczym magiczna różdżka, która rozświetla mroki nocy i otwiera drzwi do ukrytych światów. Wyposażona w niesamowitą moc jasności, która pozwala dostrzec najdrobniejsze detale nawet w najciemniejszych zakamarkach. Powinna mieć regulowane natężenie światła, by móc dostosować blask do każdej sytuacji – od delikatnego świecenia podczas czytania mapy, po intensywny strumień światła w sytuacjach awaryjnych.
Nie może zabraknąć długowiecznej baterii, której energia jest niezawodna jak przyjaciel w potrzebie. Do tego solidna, wodoodporna obudowa, która przetrwa każde warunki – od deszczu po upadki. Funkcja SOS byłaby jak syrena alarmowa, gotowa wezwać pomoc w chwilach zagrożenia. Dodatkowe gadżety, jak kompas, czy powerbank do ładowania telefonu, uczyniłyby ją niezastąpionym towarzyszem każdej przygody.
Idealna latarka to nie tylko narzędzie – to magiczny amulet, który przynosi światło w najciemniejsze chwile i daje pewność, że z każdym krokiem jesteśmy bliżej celu, nawet w najgłębszym mroku.
-
Idealna latarka powinna mieć także wbudowany laser , który precyzyjnie odmierzy wysokości.
-
Idealna latarka to taka, która jest jak superbohater w świecie gadżetów: potężna, niezawodna i zawsze gotowa na akcję! Musi mieć takie supermoce jak:
Świetlisty blask: Potrafi rozjaśnić nawet najciemniejsze zaułki miasta i zmienić noc w dzień — prawdziwy Batman wśród latarek!
Energiczny akumulator: Nie da się jej zatrzymać! Zawsze naładowana do boju, z wskaźnikiem, który nigdy nie oszukuje jak stary licznik paliwa.
Pancerz wodoodporny: Deszcz, kałuże, nawet przypadkowe nurkowanie w fontannie – nic nie jest w stanie jej zaszkodzić! To jest prawdziwa odmiana Super-Light!
Ergonomiczny design: Leciutka jak piórko, a zarazem solidna jak rycerz w zbroi – i w dodatku wygodna w obsłudze jak najlepszy gadżet z "Gwiezdnych Wojen".
Zaskakujące funkcje: Tryb stroboskopowy, czerwona latarnia na wypadek, gdybyś chciał ukraść komuś uwagę na imprezie, i magnetyczne mocowanie na wszelki wypadek, gdybyś musiał przyczepić ją do swojego kombinezonu superbohatera.
Cena, która nie jest kosmiczna: Bo nawet Batman musi dbać o budżet!
Czy to latarka czy superbohater? Właściwie, to jedno i to samo!
Czytaj także:
KONKURS - Na co zwrócisz uwagę dobierając przedłużacze do
Czas na kolejny etap konkurs Schneider Electric x Łączy nas napięci
WAGO wita społeczność ŁNN!
Cześć, Z tej strony firma WAGO. Cieszymy się, że możemy być części
RST wita społeczność ŁNN!
Dzień dobry! Jako firma RST serdecznie witamy całą społeczność por
Konkurs - ponad 50 produktów do opisania
Chcemy by opisy w sklepie TIM były praktyczne, pomocne i pisane prz
Konkurs "Łączy nas napięcie x Schneider Electric"
Nasz konkurs to 20 tygodni rywalizacji, 10 pytań i nagrody o wartoś
Idealna latarka powinna mieć kilka ważnych cech:
Czas świecenia minimum kilkanaście godzin plus powinna dawać znać gdy zostaje około 20% baterii
Regulacja mocy świecenia-wystarczy trzystopniowa np 30, 60, 100 procent mocy. Ważne jest intuicyjne i jak najprostsze przełączanie się między trybami.
Płynna regulacja kąta świecenia oraz jednolite oświetlanie całej powierzchni.
Wytrzymałość na zachlapania i małe upadki. Nie zamierzam nurkować ze światłem ani nim rzucać ale latarka musi przeżyć upadki z wysokości metra.
Serwis- z tym coraz trudniej ale fajnie jakby taką latarkę można samemu naprawić wymieniając elementy. Niestety teraz wszystko jest zgrzewane i mocowane na stałe i coraz trudniej wymienić samemu jakąś część.